Ciasteczka owsiano-kokosowe Anzac
Muszę przyznać, że te ciasteczka owsiano-kokosowe Anzac (znalezione na blogu Kulinarna Fuzja) zrobiłam, bo naszła mnie ogromna ochota na coś słodkiego a nie miałam za bardzo czasu na pieczenie. Zupełnie się nie spodziewałam, że tak się w nich zakocham…:) Okazało się, że powstanie tych owsiano-kokosowych ciasteczek Anzac – z tego co wyczytałam na kulinarnej fuzji – sięga pierwszej wojny światowej, kiedy to australijskie kobiety piekły te ciasteczka dla swoich mężczyzn walczących w Anzac – Australian and New Zealand Army Corps. Wcale się nie dziwię, że ciągle się je piecze bo smakują fenomenalnie :)! Upieczone są z prostych składników, przygotowanie ich zajmuje kilka minut a pieczenie ok 10 min… a smakują rewelacyjnie:) Najpierw upiekłam je z jednej porcji ale następnego dnia poprawiłam ten błąd i upiekłam je z podwójnej porcji… Bardzo polecam:)!
Ciasteczka owsiano-kokosowe Anzac – składniki:
- 85 g płatków owsianych górskich (nie błyskawicznych, u mnie whole rolled porridge oats)
- 85 g wiórków kokosowych
- 100 g mąki pszennej
- 60 g cukru pudru
- 80 g rozpuszczonego masła
- 1 łyżka golden syrup (lub syrop klonowy lub płynny miód)
- 1 płaska łyżeczka sody + 2 łyżki wrzącej wody
1. Na małym ogniu rozpuścić masło z syropem i odstawić.
2. Połączyć sodę z gorącą wodą i dodać do masła.
3. Wymieszać płatki, wiórki, mąkę i cukier puder. Dodać masło z sodą i wszystko wymieszać. Uformować małe kulki dobrze całość ściskając i wykładać na wyłożonej papierem blaszce. Piec 8-10 minut w temperaturze 180 stopni. Studzić na kratce. Ciastka po wyjęciu z piekarnika są miękkie ale szybko twardnieją.
Smacznego 🙂
Źródło: http://kulinarna-fuzja.blogspot.co.uk/2013/04/anzacowe-ciasteczka.html
Aga
23/04/2014 @ 08:48
Mam pytanie czy te ciazteczka mozna mrozic
Dorota
23/04/2014 @ 14:36
Nie mroziłam ich, więc nie mogę jednoznacznie powiedzieć….Po rozmrożeniu mogą już nie być takie chrupiące. Można je jednak długo przechowywać w szczelnie zamkniętym naczyniu. Pozdrawiam :)!
Michał 32
05/03/2014 @ 21:11
Świetny przepis i ciasteczka. Bardzo łatwe do zrobienia, nie mogą się nie udać. Wychodzą bardzo dobre – kruche i nie za słodkie. Ja takie lubię najbardziej. Wiele ostatnio upiekłem różnych ciastek, ale ten przepis trafia do tych najlepszych. Dobra robota! – jakby to powiedział Hancock Pozdrawiam.
Dorota
05/03/2014 @ 21:21
Te ciasteczka należą do moich ulubionych! Cieszę się, że smakowały :)! Zapraszam ponownie i pozdrawiam :)!
Kulinarna Fuzjua
09/08/2013 @ 10:19
Ależ się cieszę, że mój przepis został wykorzystany 🙂 Miło się czyta jak ktoś korzysta z naszych pomysłów !:)
Dorota
10/08/2013 @ 19:21
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam :)!
Łucja
13/05/2013 @ 12:54
słyszałam już o tych ciasteczkach i koniecznie muszę zrobić 🙂 chowam przepis 🙂 i pozdrawiam ciepło 😀
naleśniki
07/05/2013 @ 23:16
Wyglądają cudnie, uwielbiam ciasteczka 🙂
Capacitier
07/05/2013 @ 21:55
Też już je widziałam na blogu u źródła i już wtedy wydały mi się fajene 😉
Samantha
07/05/2013 @ 17:38
Do kawki przepyszne ! 🙂
zjedz_mnie
07/05/2013 @ 12:46
Czuje się zachęcona i namówiona, składniki jak znalazł w moich klimatach smakowych 🙂
martawkuchni.blog.pl
07/05/2013 @ 10:44
kokos to o co lubię najbardziej:) wyglądają świetnie:)
Nemi
06/05/2013 @ 18:20
Skuszę się!
Natalia
06/05/2013 @ 11:18
Biorę w ciemno, razem z kawą! 😀
domowacukierniaewy.b
06/05/2013 @ 09:39
tak, tak, zdrowe, malutkie pyszności 🙂
magda
06/05/2013 @ 06:13
Nie ma dla mnie lepszego chrupania niż to owsiane! 🙂
karmel-itka
06/05/2013 @ 06:07
jedne z moich ulubionych.
o tak, idealnie pasują do porannej kawy.
Inspirowane smakiem
06/05/2013 @ 05:35
Już spotkałam się kiedyś z historią tych ciasteczek. Wyglądają bardzo smacznie, ale ja jestem fanką wszystkich owsianych ciasteczek:)