Chleb z ziemniakami pieczonymi i rozmarynem
Kolejny rozpoczęty miesiąc i kolejne wspólne pieczenie chleba zorganizowane przez Amber (http://www.kuchennymidrzwiami.pl/majowa-piekarnia-zaproszenie/) i kolejny wspaniały chleb do odkrycia, tym razem z przepisu Moniki – chleb z ziemniakami pieczonymi i rozmarynem (http://gotujebolubi.pl/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i-rozmarynem/). Zdjęcia chleba zrobione przez Monikę mnie zachwyciły…. i bardzo chciałam ten chleb przygotować, choć nie czułam się w ten weekend najlepiej. Niestety nie zawsze chęci wystarczają…. Mój chleb wyszedł smaczny, ale niestety nie miał tych cudownych dziur…:( Nawet nie wiem, co mi nie poszło… Zaczyn był dojrzały, bo go przetestowałam. Wyrabiałam nawet trochę dłużej niż w przepisie, choć wg mnie jeszcze powinnam go wyrabiać. Po 4 godzinach w lodówce nie podniósł się nawet o milimetr, pomyślałam, że jak go wyjmę do temperatury pokojowej, to może zacznie w końcu rosnąć i zmieszczę się w czasie 8-10 godzin. Niestety… po 5 godzinach w cieple dalej mnie olewał, więc się poddałam, powiedziałam mu dobranoc i poszłam spać, przekonana, że chleba nie będzie. Rano okazało się, że śpiący chlebowy królewicz się ocknął i może będzie ze mną współpracować… Pewnie był przerośnięty i dlatego zdecydowałam, że może garnek go uratuje… Wyszło co wyszło… szału nie ma…
Nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć te wspaniałe bochenki, które zapewne powstały we wszystkich domowych piekarniach biorących udział w akcji… Dziękuję za wspólny czas i pozdrawiam Wszystkich Piekących :)!
Chleb z ziemniakami pieczonymi i rozmarynem
Zaczyn:
- 2 łyżki zakwasu pszennego
- 1 szklana mąki
- 2/3 szklanki wody
Wszystkie składniki wymieszać i zostawić przykryte na 8-12 godzin. Zaczyn jest gotowy, jeżeli łyżeczka pobrana z zaczynu unosi się na powierzchni wody.
Ziemniaki:
- 0,5 kg ziemniaków
- 1 łyżka oliwy
- 2 łyżki posiekanego rozmarynu /u mnie suszony rozmaryn/
- 1/2 łyżeczki soli
Ziemniaki należy umyć i pokroić w kostkę. Włożyć do miski, dodać rozmaryn, sól i oliwę i wymieszać. Wrzucić na blaszkę (dodałam jeszcze kilka ząbków czosnku) i piec w piekarniku nagrzanym do 200 stopni przez 20 min. Po tym czasie przemieszać i piec kolejne 20 minut. Wystudzić.
Ciasto właściwe:
- zaczyn (minus 2 łyżki na następne pieczenie)
- 600 g mąki chlebowej
- 1 i 1/4 szklanki wody
- 1 łyżka soli
- upieczone ziemniaki
Do miski wlać wodę, dodać zaczyn i dobrze wymieszać. Dosypać mąkę i wymieszać do połączenia składników. Przykryć i odstawić na 20-40 minut. Po tym czasie dodać sól i wyrabiać ciasto ręcznie rozciągając je i składając w misce (około 6 minut) lub mikserem przez ok 3 minuty na pierwszej prędkości i 3 minuty na drugiej. Dodać wystudzone ziemniaki i ręcznie, delikatnie wmieszać je do ciasta.
Miskę przykryć i odstawić na 2 godziny, składając w tym czasie ciasto trzykrotnie w odstępach trzydziestominutowych. Przefermentowane ciasto wyrzucić na blat i uformować w kulę ( lub dwie) i pozostawić na 20 minut. Po tym czasie oprószyć kulę mąką, obrócić na drugą stronę, uformować bochenek i włożyć do koszyka wyłożonego ściereczką obsypaną mąką. Koszyk wsadzić do plastikowej torby, dobrze owinąć i wstawić do lodówki, aby ciasto mogło w niej wyrastać przynajmniej 8 – 12 godzin.
Wyjąć chleb, naciąć i piec w nagrzanym do 240 stopni i naparowanym piekarniku przez 40 minut, po 20 minutach pieczenia wypuścić parę. Najlepiej piec na nagrzanym kamieniu do pizzy lub gorącej blaszce. Można -jak ja- piec w żeliwnym dużym garnku. Garnek należy wstawić do zimnego piekarnika i nagrzewać piekarnik około 30 minut do temperatury 240 stopni. Po tym czasie bardzo ostrożnie wyjąć garnek, na dno można wysypać trochę płatków owsianych i przełożyć chleb. Przykryć pokrywką i piec około 20 minut. Po tym czasie zdjąć pokrywkę i dopiekać około 20 minut. Chleb jest upieczony, jeśli pukając w jego spód wydaje głuchy odgłos.
Smacznego 🙂
Wpis zgłoszony do listy wypieków “Na zakwasie i na drożdżach“
W majowej piekarni udział wzięli:
Aciri http://bajkorada.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Alutka http://nieladmalutki.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Ania http://tosmakuje.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi.html
Amber http://www.kuchennymidrzwiami.pl/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i-rozmarynem-majowa-piekarnia/
Asia http://asia-white-kitchen.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi_14.html
Arnika http://arnikowakuchnia.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Beata http://staregary.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Bożenka http://www.smakowekubki.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Danusia http://prl-kuchniadanusi.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Ela http://wposzukiwaniuslowlife.blogspot.com/2014/05/chleb-z-ziemniakami-i-zioami-w-majowej.html
Kamila http://ogrodybabilonu.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Łucja http://fabrykakulinarnychinspiracji.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Krecia http://bybyloprzyjemniej.blogspot.com/2014/05/wspolna-majowa-piekarnia-chleb-z.html
Magda http://konwaliewkuchni.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-i-chleb-z-pieczonymi.html
Magda http://z-milosci-do-slodkosci.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi.html
Marcin http://grahamka.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Margot http://kuchniaalicji.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi.html
Małgosia http://akacjowyblog.blogspot.com/2014/05/w-majowej-piekarni.html
Mimbla http://ruskieraz.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi.html
Renata S http://forksncanvas.blogspot.com/2014/05/majowa-piekarnia-chleb-z-pieczonymi.html
Urszula http://prostepotrawy.blogspot.com/2014/05/chleb-z-pieczonymi-ziemniakami-i.html
Beata
24/05/2014 @ 21:20
Ja też miałam sporo kłopotów z tym chlebem, niby wyrósł, ale nie do końca byłam zadowolona. Widać tak już te doświadczenia chlebowe mają 🙂 A do pierwowzoru…. eh szkoda gadać . Pozdrawiam
MarcinH
19/05/2014 @ 07:00
Fajny pomysł z tym dodaniem czasnku, nastepnym razem też tak zrobię. Dziękuję za wspólne majowe pieczenie 🙂
Aciri
17/05/2014 @ 18:14
Mi też się podoba:) Przekrój ma idealny.
Natalia - Poezja Smaku
15/05/2014 @ 22:22
Niezwykły chlebuś!
Kamila
15/05/2014 @ 22:02
Piękny bochenek! Dziękuję za wspólne majowe chwile! Pozdrawiam
Mimbla
15/05/2014 @ 21:24
Chyba przesadzasz… wyszedł Ci naprawdę ładny chleb! Dziękuję za wspólne pieczenie i pozdrawiam gorąco!
Ania
15/05/2014 @ 17:16
z ziemniakami? a to ciekawe!:)
Małgosia z akacjowego
15/05/2014 @ 15:45
Pięknie wygląda 🙂 Dziękuję za wspólne pieczenie tego chleba :)pozdrawiam serdecznie M.
Ela
15/05/2014 @ 13:33
Moim zdaniem, pięknie Ci się upiekł, a już najważniejsze, że smakował. Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie, Ela
Salvador Dali
15/05/2014 @ 13:25
z całymi ziemniakami wewnątrz? Wow..!!
Z takim wymysłem się jeszcze nie spotkałam, ale to musi być uczucie, jak się go je 😀
alucha
15/05/2014 @ 12:24
Mnie się Twój chlebek podoba i cieszę się, że królewicz jednak się obudził. 😉
Do następnego Dorotko 🙂
Konwalie w kuchni
15/05/2014 @ 11:20
Mój też wcale nie rósł jak szalony,
dopóki nie trafił do piekarnika;)
Nie raz zauważyłam, że kiedy mam gorszy dzień,
bochenki nie wychodzą tak, jak bym sobie tego życzyła,
ale w końcu to żywy organizm i on też może mieć zły dzień;))
Mam nadzieję, że chociaż ze smaku byłaś zadowolona:)
Magda
15/05/2014 @ 08:09
jak ładnie widać ziemniaczki:) Do następnej akcji!
Urszula
15/05/2014 @ 07:34
Pomimo, ze mój chleb miał ziemniaki przetarte, to w niczym nie ustępował w smaku tym w kawałkach, pozdrawiam i do następnego pieczenia !
Łucja
14/05/2014 @ 22:00
Mam nadzieję że mimo trudności smakował Wam chlebek. Mój rósł ładnie podczas pierwszego 2dugodzinnego wyrastania. W lodówce też zdawało mi się że nie urósł nawet o milimetr, następnie go ogrzałam i upiekłam. Mimo zachowania godzin wyrastania pękł podczas pieczenia, a to oznaczałoby że jednak nie był wystarczająco wyrośnięty. Mimo to był pyszny i chętnie powtórzę wypiek 🙂
Marzena
14/05/2014 @ 21:01
Dorotko, a co znaczy przerośnięty? Ostatnio mam problem z moim chlebem, który najpierw rośnie i potem zaczyna opadać, ale rośnie nie tak spektakularnie jak zawsze;-(
Na zdjęciach wygląda zacnie:-)
Dorota
21/05/2014 @ 16:59
Marzenko, przerośnięty chleb w czasie pieczenia opadnie i będzie miał małą objętość… a jak jest za mało wyrośnięty to podczas pieczenia pęka…. Tyle teoria… a z praktyką jest gorzej…przynajmniej u mnie 🙁
Amber
14/05/2014 @ 20:08
Dorota,
jest piękny!
I widać kawałki ziemniaków.
Dziekuję za kolejną Piekarnię.
Malarka
14/05/2014 @ 19:47
Dorotko, cudny chlebus i do tego zdjecia kazdego etapu! Wspaniale. Dziekuje za wspolnie spedzony czas i do nastepnego 🙂
Bożena Bryk
14/05/2014 @ 19:40
A ja widzę,że chleb mimo iż nie mocno dziurzasty, wygląda smacznie, może trochę zbyt się przesuszyło ciasto, ale wyrósł świetnie.
Ja też miałam “po schodach” , ale mnie to nie zraża, będę go piec ponownie.Pozdrawiam
margot
14/05/2014 @ 19:38
Jaka piękna fotorelacja z pieczenia pysznego Chleba
Dorota, dziękuje za wspólne pieczenie