Pieczarki faszerowane
Witamy w Nowym Roku :)! Mam nadzieję, że nabraliście znowu ochoty gotowanie ;)! U nas w tym roku szykuje się trochę zmian… Córka stwierdziła, że nie będzie jadła mięsa a Małżonek, że nie będzie jadł nic z glutenem…. a ja, że w takim razie może zamknę bloga…..;) Ale chyba jednak do tego nie dojdzie…:) Jakoś to pogodzimy…. tzn. ja pogodzę!
O zmianach będzie w kolejnych postach. Na razie mam dla Was przepis -przygotowany wcześniej- na pieczarki faszerowane. To trochę inny sposób, od tych tradycyjnie faszerowanych dużych/otwartych pieczarek. Trzeba znaleźć pieczarki zamknięte, ale na tyle duże, żeby po usunięciu korzenia można było w środku zmieścić trochę farszu. Można je spokojnie przygotować dzień wcześniej i trzymać w lodówce do czasu aż będziemy je chcieli usmażyć. Jednak najlepiej smakują gorące, więc koniecznie trzeba je smażyć przed samym podaniem. Ja zwykle podaję je z majonezem/ jogurtem z dodatkiem posiekanych ziół, czosnku, soku z cytryny i odrobiny pieprzu i/lub posiekanych oliwek. Ale można podawać je z innymi sosami również. Zapraszam na faszerowane pieczarki z kremowym serkiem.
Pieczarki faszerowane
Składniki:
- 300 g pieczarek (zamkniętych)
- 125 g kremowego serka
- 1-2 ząbki czosnku
- pieprz
- 1-2 łyżki koperku (świeżego lub mrożonego)
- 1 jajko + 2 łyżki mleka
- mąka, bułka tarta
- tłuszcz do smażenia
1. Pieczarki opłukać, osuszyć i ewentualnie obrać. Delikatnie usunąć korzenie.
2. Do miseczki przełożyć serek, wcisnąć czosnek, dodać posiekany koperek (u mnie mrożony) i doprawić mielonym pieprzem. Wymieszać.
3. Łyżeczką nakładać serek do otworu w pieczarce po usuniętym korzeniu. Nakładać tyle, aby po wyrównaniu była równa z powierzchnią pieczarki.
4. Do jednej miseczki wsypać kilka łyżek mąki. Do drugiej jajko roztrzepane widelcem z mlekiem. Do trzeciej bułkę tartą.
Najpierw każdą pieczarkę obtoczyć w mące, zwracając największą uwagę, żeby był przykryty mąką serek.
Następnie przenieść pieczarkę -dłońmi lub widelcem- do drugiej miseczki z roztrzepanym jajkiem. Obtoczyć dokładnie pieczarkę w jajku.
Na koniec przenieść pieczarkę do miseczki z bułką tartą. Dokładnie ją obtoczyć.
Smażyć -na gorącym tłuszczu po kilka minut z każdej strony -góra/dół- aż nabiorą złotego koloru. Po wyjęciu zostawić pieczarki przez chwilę na ręczniku papierowym, aby pozbyć się nadmiaru tłuszczu.
Smacznego 🙂
Magda C.
10/01/2015 @ 22:13
Cudowne pieczarki, lubię takie 🙂
Ola in the kitchen
08/01/2015 @ 22:02
Mam słabość do faszerowanych pieczarek 😀
Pati
08/01/2015 @ 15:18
Doskonała przekąska
Kuchnia u Krysi
08/01/2015 @ 09:04
Pyszneeeee. Uwielbiam pieczarki pod każdą postacią, a faszerowane szczególnie. Świetny Twój sposób na smaczne… faszerowane 🙂
Opalanka
07/01/2015 @ 21:18
Oj, ale Ci dali wyzwanie. Dobrze, że jajka jedzą:)
Upiecz coś zdrowszego!
07/01/2015 @ 13:40
Fajna alternatywa dla kotletów 🙂
Ania
07/01/2015 @ 11:06
Wyglądają pysznie, chociaż z kremowym serkiem jeszcze nie próbowałam.
Kolizje Smakow
07/01/2015 @ 10:00
Genialny przepis, idealnie dla mnie i męża. Na pewno wypróbuje i dam znać jak wyszło 🙂
Agata
07/01/2015 @ 01:15
świetny pomysł! to już chyba jutro będę miała pyszny obiadek 😀
Ania
06/01/2015 @ 20:52
mniam! 🙂 lubię grzyby 🙂
Inspirowane Smakiem
06/01/2015 @ 19:59
To faktycznie szykują się przed Tobą kulinarne wyzwania. 🙂 Ja ciągle czuję się poświątecznie przejedzona i do kuchni się nie zbliżam. 🙁
Aga
06/01/2015 @ 18:40
Wyglądają pysznie!
babeczka
06/01/2015 @ 17:15
Ojej, głodna się zrobiłam… wyglądają przesmacznie 🙂
margot
06/01/2015 @ 08:31
Ale one apetycznie wyglądają
domowacukierniaewy.blox.pl
06/01/2015 @ 00:46
Świetna przekąska 🙂
kulinarny+blog+samanthy
05/01/2015 @ 23:05
Faszerowane pieczarki bardzo lubię, więc z chęcią je przyrządzę. Pomyslnosci w Nowym Roku dla Ciebie Dorotko i Twojej rodziny 🙂
Małgosia-napiecyku
05/01/2015 @ 22:08
Jadłam podobne u koleżanki, sa przepyszne na ciepło 🙂
Łucja
05/01/2015 @ 21:28
Mniam, pysznie je nadziałaś. Duże zmiany się szykują 🙂 Jestem ciekawa kolejnych przepisów! 🙂
skoraq cooks
05/01/2015 @ 20:42
Woooooow, to są dopiero zmiany 😉 aż ciekawa jestem co z nich wyniknie dla bloga 😉 a w międzyczasie częstuję się nadzianymi pieczarkami 🙂
Amber
05/01/2015 @ 18:45
Trzymam za Ciebie kciuki!
Gluten nie służy tylko chorym na celiakię, a mięso jadane z umiarem jest cennym źródłem białka, którego nic innego nie zastąpi.
Pieczarki pyszne.
Pozdrowienia.
Szefowa w swojej kuchni ;-)
05/01/2015 @ 17:57
I jak tu wszystkim dogodzić… 😉 Życzę powodzenia!