Szynka pieczona miodowa o smaku pomarańczowym
Po co kupować szynki jak można w prosty sposób zrobić własne… oto kolejna…
Po co kupować szynki jak można w prosty sposób zrobić własne… oto kolejna…
Obiecałam, że przed Świętami podzielę się z Wami tym przepisem na pasztet z kurczaka z suszonymi grzybami…
Po przygotowaniu szynki z szynkowara postanowiłam iść za ciosem i przygotować w ten sam sposób schab…
Jeśli lubicie pasztety bezmięsne, to mam nadzieję, że skusicie się na ten dzisiejszy pasztet z fasoli i pieczarek…
Jak człowiek zacznie piec sam chleb albo robić domową wędlinę to potem żadna ze sklepu już nie smakuje…
Po co kupować gotowe wędliny jeśli domowe wędliny można szybko i tanio zrobić samemu? Ja za grosz nie mam zaufania do tych ze sklepu…
Bardzo aromatyczny i praktycznie rozpływa się w ustach… Zapraszam na boczek pieczony w cydrze…
Łopatka pieczona to propozycja na na szybki obiad, bez dużego nakładu pracy. Przygotowanie, wymieszanie marynaty i naszpikowanie czosnkiem to góra 10 minut…
Jak już się upiekło domowy chleb, który rewelacyjnie smakuje nawet z samym tylko masłem, to czasami człowiekowi chce się jednak czegoś więcej na tej kromce chleba… A nie ma nic lepszego do położenia na taką świeżutką kromkę niż własna domowa wędlina :)! Czy to będzie szynka pieczona czy boczek czy pasztet czy po prostu mięso w słoiku. Takie mięso w słoiku robiło się w czasach, kiedy dostęp do lodówek i zamrażarek był ograniczony, a częste wyłączanie prądu sprawiało, że to był najskuteczniejszy sposób na przetworzenie i przechowywanie mięsa.
Właściwie to już nie kupuję wędlin. Jak sobie pomyślę co tam może być…. to wolę chleb z masłem 🙂 No chyba, że wędlina domowa…. szynka pieczona czy schab suszony czy boczek pieczony to i owszem…
Mój pierwszy pasztet z królika smakował wybornie. Robiłam go troszkę inaczej niż wszyscy ale tak zawsze robiła moja Mama więc chciałam sobie przypomnieć ten smak dzieciństwa …
Już od dłuższego czasu mialam ochotę przygotować jakąś domową wędlinę, więc jak tylko zobaczyłam zdjęcie tego suszonego schabu to od razu wiedziałam, że go na pewno zrobię..:) Muszę powiedzieć, że nakład pracy jest minimalny a doznania smakowe nieziemskie…
Bardzo lubię programy kulinarne Ricka Steina. Szczególnie te, gdzie zabiera widzów do odległych krajów i przybliża nam te wszystkie cudowne egzotyczne smaki … i człowiek może sobie wtedy pomarzyć, że też kiedyś…. będzie miał możliwość spróbowania takiej orientalnej potrawy przygotowanej przez tubylców z tych wszystkich cudownych świeżych składników…….:) Marzenia to fajna rzecz…;)!
Pasztet domowy każdy z nas lubi ale nie każdy sam robi… a szkoda… bo jego przygotowanie wbrew pozorom nie jest skomplikowane, a smak takiego domowego pasztetu jest zawsze wyjątkowy. Ja przygotowując pasztet przed Świętami chciałam mu nadać odświętny charakter i zaszalałam dodając do niego śliwki namoczone w brandy ale to jest konieczne. Mój pasztet składa się głównie z wieprzowiny, wątróbki drobiowej i boczku wędzonego.