Kurczak ze śliwkami po cygańsku
Każdy ma ulubione przepisy na kurczaka, mam i ja. I ostatnio do moich ulubionych przepisów na kurczaka doszedł kurczak ze śliwkami po cygańsku. Jak tylko przeczytałam składniki tego przepisu to pomyślałam, że potrawa musi smakowita i oczywiście się nie zawiodłam. 🙂 Już dwa razy robiłam kurczaka wg tego przepisu i na pewno jeszcze nie raz zrobię bo wszystkim bardzo smakuje! Wg mnie tego kurczaka w śliwkach po cygańsku najlepiej przygotować dzień wcześniej i w dniu kiedy chcemy go serwować, odgrzać go – przykrytego folią aluminiową – w piekarniku w małej temperaturze. Smakuje jeszcze lepiej :)! Jest przepyszny:)
Przepis znalazłam u Berniki: http://mojkulinarnypamietnik.blogspot.co.uk
Kurczak ze śliwkami po cygańsku – składniki:
- pałki z kurczaka 12 szt.
- masło 1/3 kostki
- cebula 2 szt.
- śliwki suszone 10 -15 szt.
- powidła śliwkowe 1/2 szklanki
- keczup 1/2 szklanki
- woda 3/4 szklanki
- cukier 2 łyżeczki
- ocet 1 łyżeczka
- sól, pieprz
- papryka czerwona słodka
- sos słodko-kwaśny chili 1 łyżka (lub inny ostry – u mnie płatki chili)
1.Umytego i osuszonego kurczaka doprawić solą, pieprzem i dużą ilością słodkiej papryki a następnie obsmażyć na maśle na złoty kolor. Przełożyć do naczynia żaroodpornego.
2.Cebulę obrać, pokroić w kostkę i zeszklić. Przełożyć do rondelka i dodać pozostałe składniki: śliwki, powidła, ketchup, wodę, cukier, ocet i sos lub płatki chili. Zagotować i gorącym zalać kawałki kurczaka. Przykryć folią i wstawić do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 60 min a jak kurczak jest już miękki zdjąć folię i jeszcze piec ok. 15 min.
Smacznego 🙂
Magdalena
20/01/2014 @ 13:05
A czy zamiast pałek z kurczaka mogę zrobić w ten sam sposób np 4/6 szt piersi z kurczaka? Wydaje mi się wtedy że czas pieczenia będzie krótszy, ale mogę sie mylić. Bardzo proszę o odpowiedź bo przepis jak najbardziej interesujący 😉
Dorota
20/01/2014 @ 13:58
Możesz spróbować…. Czas pieczenia zależy od tego czy dodasz całe piersi czy je pokroisz…. Zawsze dobrze jest co jakiś czas sprawdzać kurczaka w trakcie pieczenia. Ja często przygotowuję tego kurczaka i piekę go zwykle na oko. Dodaję podudzia i pałki i zwyczajnie sprawdzam czy się upiekły. Najlepiej ten kurczak smakuje odgrzewany następnego dnia…:)! Daj znać jak wyszło! Pozdrawiam :)!
Agnieszka
19/02/2013 @ 16:36
Podziwiam Twój estetyzm. Mało kto moze sie poszczyci tak efektowanym podaniem. A co do przepisu , niebawem wyróbuję , bo wyglada niezwykle apetycznie A drób lubię :).
Samantha
17/02/2013 @ 11:36
Pyszny obiad na niedziele !!!
bernadeta
16/02/2013 @ 11:22
cudnie wygląda. dziękuję ze zrobiłaś. piękne zdjęcie może skusisz sie i prześlesz na konkurs. pozdrawiam.
wiosenka27
16/02/2013 @ 07:02
Zdaje się, że robiłam tego kurczaka. Rzeczywiście jest wspaniały:)
karmel-itka
16/02/2013 @ 06:47
znam ten przepis. mnóstwo smaku i rewelacyjny aromat!