Chleb z suszonymi owocami
Ostatni raz w tym roku dostaliśmy zaproszenie do wspólnego pieczenia chleba. Amber (http://www.kuchennymidrzwiami.pl/chleb-na-grudzien-zaproszenie/) zaproponowała nam do pieczenia chleb z suszonymi owocami na drożdżach, który to przepis pochodzi z książki Artisan Breads. Jej autorem jest Jan Hedh, znany szwedzki cukiernik i piekarz. A receptura tego chleba powstała w piekarni Olofa Viktorsa, która wraz z cukiernią mieści się w Glemminge w Szwecji -podaję za Amber.
Przepis jest podany na przygotowanie 4 bochenków. Postanowiłam na początek jednak przygotować 2 bochenki. Jedyne zmiany do przepisu, jakie wprowadziłam to trzymanie starteru przez ostatnie 12 godzin w cieple. Musiałam też dodawać więcej wody a zamiast orzechów włoskich i pistacji dodałam orzechy laskowe.
Po upieczeniu chlebek był bardzo delikatny i mięciutki. Bardzo przypominał mi w smaku chałkę. Jednak dodatek aromatycznych moreli i chrupiących orzechów sprawia, że ten chleb z suszonymi owocami jest wyjątkowy. Bardzo smakował mi jedynie z dodatkiem masła lub z dodatkiem żółtego sera. Myślę, że po stostowaniu będzie idealny z miodem 🙂
Bardzo dziękuję Wszystkim piekącym w tej grudniowej piekarni za wspólny czas. Amber dziękuję za zaproszenie i koordynowanie wszystkiego!
A Wszystkim Wam życzę Zdrowych, Smacznych i Radosnych Świąt Bożego Narodzenia!
Do kolejnego spotkania w styczniowej piekarnii!
Chleb z suszonymi owocami
Uwaga! W przepisie oryginalnym używa się miary cup, co daje 225 ml.
4 bochenki /robiłam z połowy porcji
idealna temperatura ciasta 25 st.C
4 prostokątne foremki
Dzień 1
moczenie
- 2 cups(450 ml )suszonych moreli
- 1 i 1/3 cups(250 ml )rodzynek kalifornijskich ( lub innych)
- półtora litra wody
Morele zalać litrem wody i moczyć je 24 godziny.
Rodzynki moczyć w pół litra wody przez 30 minut.
Morele osączyć na sicie i pokroić na ćwiartki.
Starter
- 1 i 1/2 cups (340 ml )mąki pszennej chlebowej
- 1/4 łyżeczki drożdży instant
- 1/3 cup( 75 ml) plus 1 1/2 łyżki wody(do drożdży)/ u mnie więcej
- 3/4 łyżeczki soli
Przesypać mąkę do misy robota, drożdże rozpuść w wodzie i zalej nimi mąkę.
Ciasto zagniataj 10 minut na niskich obrotach.
Umieść ciasto w naoliwionym plastikowym pojemniku i odstaw do lodówki na 24 godziny./ Po około 12 godzinach w lodówce nie widziałam, żeby starter ruszył więc, wyciągnęłam go na blat i resztę czasu spędził w cieple 😉
Dzień 2
Zagniatanie
- 8 cups(1800 ml) plus 3/4 stołowej łyżki mąki chlebowej
- 3/4 cup(160 ml) mąki graham / pszennej razowej
- 3/4 cup(160 ml) mąki żytniej /720
- 1/4 cup(56 ml) cukru muscovado
- 2 cups(450 ml )plus 1 3/4 łyżki wody / dużo więcej….
- 3 1/4 łyżeczki drożdży
- 7 łyżek masła
- 4 łyżeczki soli
DODATKOWO:
- 1/2 cup(110 ml) mąki
- 3/4 cup(160 ml) orzechów /u mnie laskowe
- 1/3 cup(75 ml) pistacji /pominęłam
- 1 i 3/4 łyżki masła do smarowania
1. Wymieszaj mąki z cukrem. Dodaj starter, wodę i drożdże i zagnieć na niskich obrotach przez 5 minut.
2. Dodaj masło i zagniataj dalej aż będzie elastyczne.
Dodaj sól i zagniataj kolejne 5 minut.
Ciasto powinno być plastyczne.
3. Wymieszaj odsączone morele i rodzynki z łyżką mąki, orzechami i pistacjami.
Delikatnie, aby ich nie naruszyć wgnieć owoce do ciasta.
4 Umieść ciasto w naoliwionym pojemniku z przykrywką i odstaw do wyrośnięcia na 60 minut.
Po 30 minutach przebij ciasto.
5. Posyp mąką blat, wyjmij ciasto, podziel je na 4 części i uformuj 4 kule.
Przykryj je ściereczką i zostaw na 10 minut.
6. Spłaszcz kule ciasta i uformuj bochenki.
7. Posmaruj chleby rozpuszczonym masłem.
8. Umieść chleby w foremkach i posyp je mąką żytnią.
9. Przykryj ściereczką i odstaw do wyrośnięcia na 60-80 minut aż podwoją objętość.
10. Nagrzej piekarnik do 250 st.C .
11. Umieść foremki w piecu i spryskaj piekarnik wodą.
12. Po 5 minutach zmniejsz temperaturę do 180 st.C.
Po 10 minutach uchyl drzwiczki, aby wypuścić trochę pary.
13. Piecz chleby 40-45 minut.
14. Wyjmij chleby z pieca i z foremek.
15. Umieść chleby z powrotem w piecu i piecz jeszcze 5 minut.
16. Studź na kratce.
Ten wspaniały chleb doskonale przechowuje się w plastikowych pojemnikach.
Można też podgrzewać go w piekarniku i tostować.
Smacznego 🙂
MarcinH
19/12/2014 @ 09:21
Bardzo ładny miękisz, taki równy Ci wyszedł. Na początku zastanawiałem się, co to jest takie okrągłe jasne ze szparką. Potem dopiero na przepis patrzę, a tam orzechy laskowe. Oj demencja starcza się zbliża, skoro nie rozponałem ich 😀
Dzięku za wspólne pieczenie i serdecznie pozdrawiam
M.
Dorota
19/12/2014 @ 16:29
Oj tam zaraz demencja…;)! Pozdrawiam :)!
Konczi i Szpileczka
18/12/2014 @ 23:04
Super chlebek!
http://domowacukierniaewy.blox.pl/html
17/12/2014 @ 21:01
Jak bogato nadziany 🙂 Fantastyczny!
Salvador+Dali
17/12/2014 @ 16:14
bardzo pozytywny chlebuś! 🙂 Taki kolorowy, ciekawe jak sprawdziłby się z szynką? 😀
dżemdżus
17/12/2014 @ 12:00
Pięknie sie udał chlebek, a po przekrojeniu wygląda bardzo zachęcająco 🙂
Kolizje+Smakow
17/12/2014 @ 10:29
Piękny chlebek. Z wielką chęcią bym ukradła cały bochenek:)
Pati
17/12/2014 @ 10:15
Wspaniała propozycja!
Ela
17/12/2014 @ 10:06
Piękny! Ja z kolei dodałam tylko orzechy włoskie. Dziękuję za wspólny czas i pozdrawiam!
Aciri
17/12/2014 @ 08:47
Wyszedł ekstra! Tobie również Wesołych Świąt!
Ania
16/12/2014 @ 22:43
od razu kojarzy mi się ze świętami 🙂
Jswm
16/12/2014 @ 22:41
Dobry pomysł z tymi laskowymi orzechami, pięknie się prezentują 🙂
Łucja
16/12/2014 @ 22:39
Piękne 🙂 Dziękuję za kolejne wspólne wypiekanie! 🙂
Kamila
16/12/2014 @ 22:23
Piękny! Ma doskonałe wnętrze! Dziękuję za grudniowy czas!
Gucio
16/12/2014 @ 22:13
Piękne chlebki z idealnym miękiszem, ciekawa fotorelacja i bardzo dobry pomysł z orzechami laskowymi. Do kolejnego spotkania przy internetowym piecu.
Marzena
16/12/2014 @ 22:09
No tym razem niestety się zagapiłam i nie dołączyłam. A szkoda, bo ten Twój wygląda bardzo apetycznie. I mimo, że nie lubię chlebów z owocami to kusi mnie bardzo:-)
Kuchnia+u+Krysi
16/12/2014 @ 21:29
Chlebek z suszonymi owocami? Świetny pomysł. Skusiłabym się na kromkę. Pewnie znakomicie smakuje 🙂
Smakowe Kubki
16/12/2014 @ 20:58
Każdy komentarz wypadnie blado w porównaniu z tym co widzę na zdjęciu, genialnie wyrośnięty , piękny. Niestety mój , mimo,że smaczny bardzo, nie tak efektowny. Gratuluję i dziękuję za grudniowe pieczenie.Pozdrawiam
Amber
16/12/2014 @ 20:34
Przepiękny!
Częstuję się kromką i dziekuję za grudniowe wspólne pieczenie!
lena
16/12/2014 @ 20:10
Ale bogactwo bakalii 🙂