Chleb czekoladowy z orzechami i rodzynkami
Po raz kolejny wzięłam udział we wspólnym pieczeniu organizowanym przez Amber i Beę i po raz kolejny jestem zachwycona :)! Ty razem miałyśmy za zadanie upiec chleb czekoladowy z przepisu z książki Emmanuela Hadjiandreou ‘How to make bread’. Mimo, że chleb nie wyszedł mi może idealnie, to mnie -i wszystkich, którzy go spróbowali -zachwycił :)! To coś pośredniego w smaku między ciastem i chlebem :)! Smakuje rewelacyjnie bez niczego ale w kanapkach z miodem, ulubioną konfiturą, masłem orzechowym i bananem też się sprawdzi ;)! Jak zobaczyłam przepis na ten czekoladowy chleb, to od razu przyszło mi do głowy, żeby dodać do niego orzechy i to na pewno był strzał w dziesiątkę, bo połączenie czekolady i chrupiących orzechów zawsze i każdemu smakuje. Dodałam również od siebie trochę suszonych śliwek, bo takie połączenie też lubię, choć następnym razem dodam ich więcej. Po prostu, nie mogę się doczekać, co też wymyśliły inne Piekarki i co też smakowitego przygotowały, bo w naszym gronie jest zdecydowanie dużo talentów… i na pewno upieczone chlebki czekoladowe będą zachwycające. Zapraszam do odwiedzenia blogów Piekarek biorących udział we wspólnym pieczeniu…
Chleb czekoladowy z orzechami i rodzynkami
Składniki:
- 170 g (2/3 szkl) aktywnego zakwasu żytniego*
- 250 g (1 szkl) ciepłej wody
- 330 g (2 i 2/3 szkl) mąki chlebowej
- 150 g rodzynek
- 50 g suszonych śliwek
- 80 g orzechów laskowych
- 8 g (1 i 1/2 łyżeczki) soli
- 20 g (2 i 1/2 łyżki) gorzkiego kakao
* dokarmionego 12-24h wcześniej
Przygotowanie:
1. Wymieszać rodzynki z orzechami i pokrojonymi śliwkami.
2. W drugiej misce przesiać mąkę, sól i kakao.
3. W trzeciej -największej- misce wymieszać zakwas z wodą. Do zakwasu dodać wymieszaną mąkę i rodzynki z orzechami i wymieszać łyżką do połączenia składników.
4. Wymieszane ciasto przykryć i odstawić na 10 minut.
5. Po 10 minutach – wyrabiamy ciasto: chwytamy porcję ciasta z brzegu, lekko naciągamy i przyciskamy w środek ciasta; lekko obracamy misę i powtarzamy tę czynność z kolejnym brzegiem ciasta. Powtarzamy składanie 8 razy, co powinno nam zająć ok. 10 sekund, po czym ciasto powinno zmienić strukturę – bardzie bardziej sprężyste, stawiające opór.
Ciasto możemy również wyrobić mikserem – najpierw 2-3 minuty na pierwszym biegu, a następnie ok. 4 minuty na drugim biegu.
6. Przykrywamy i odstawiamy na 10 minut.
7. Powtórzyć etap 5 + 6 dwa razy, następnie ponownie etap 6. Przykrywamy misę i odstawiamy do wyrośnięcia na 1 godzinę.
8. Gdy ciasto podwoi objętość odgazowujemy je, czyli uderzamy w nie pięścią, aby pozbyć się powstałych w czasie wyrastania gazów.
9. Wykładamy ciasto na lekko oprószony mąką blat i formujemy bochenek. Bochenek przekładamy na wysypaną mąką czystą ściereczkę i umieszczamy w koszyku do wyrastania chleba lub -jak ja- w durszlaku. Przykrywamy ściereczką i zostawiamy do wyrośnięcia, aby podwoiło objętość na około 3-6 godzin. Wszystko zależy od tego, jaki mamy mocny zakwas i jaką temperaturę.
10. Piekarnik nagrzewamy do 240 stopni -najlepiej przed włączeniem wstawić do niego kamień do pizzy lub grubą blachę z wyposażenia piekarnika żeby się nagrzały przed pieczeniem. Na spodzie piekarnika, jak się już nagrzeje- wstawiamy małą keksówkę z gorącą wodą.
11. Gdy ciasto podwoi objętość przekładamy je na łopatkę, którą posypujemy kaszą manną, żeby się lepiej chleb zsunął na kamień lub blaszkę. Można również przełożyć wyrośnięty bochenek na papier do pieczenia i z nim przełożyć chleb na kamień/blachę. Chleb posypujemy mąką i nacinamy przed włożeniem do piekarnika.
12. Po włożeniu chleba do piekarnika zmniejszamy temperaturę do 220 stopni i pieczemy chleb około 30 minut. Po upieczeniu pukamy w spód, jeśli wydaje głuchy odgłos to znaczy, że jest upieczony, jeśli nie to zostawiamy go w piekarniku na dłużej.
13. Studzimy na kratce.
Smacznego 🙂
Wpis zgłoszony do listy wypieków “Na zakwasie i na drożdżach“
Przepis bierze udział w akcji:
A nasza lutowa piekarnia to:
Amber Kuchennymi Drzwiami
Ania Bajkorada
Ania Nie tylko na słodko
Ania W Moje pasje.Kuchnia i ogród
Ania Pieczywo na zakwasie
Alutka nie-ład mAlutki
Arnika Arnikowa kuchnia
Bea Bea w kuchni
Bożena Smakowe kubki
Bożena Moje domowe kucharzenie
Dorota Moje małe czarowanie
Gallica Anonimica Zakalce mojego życia
Gatita Kulinarne przygody Gatity
Gosia Co do jedzenia
Gucio Kuchnia Gucia
Jola Smak mojego domu
Kamila Ogrody Babilonu
Krecia By było przyjemniej
Magda Konwalie w kuchni
Małgosia Akacjowy blog. W podróży i w kuchni
Margot Kuchnia Alicji
Marghe Po prostu Marghe
Mimbla Pierogi ruskie raz
Pychciasta
Renata Forks’N’Canvas
Tosia Smakowity chleb
Wiosenka Eksplozja smaku
Wisła Zapach chleba
Zufik Zufikowo
Żabka Healthy craving
Żaneta Poradniczanka
Dzięki i pozdrowienia dla wszystkich! 🙂
Bea w Kuchni
27/02/2014 @ 21:46
[…] Dorota – blog UgotujmyTo : Chleb czekoladowy z orzechami i rodzynkami […]
Aga
24/02/2014 @ 17:19
Twoje kromeczki wyglądają jak włoskie biscotti dzięki tym okrągłym orzeszkom w przekroju. Cudownie i oryginalnie, u mnie była czekoladowa chała, bo też z Wami piekłam, tylko poślizg mi się w publikacji przytrafił 🙂 pozdrawiam baardzo!
Aciri
23/02/2014 @ 19:31
Widzę, że kilka osób skusiło się na orzechy w tym chlebie. Mnie też oczarował i zdecydowanie niebawem go powtórzę.
Tosia
20/02/2014 @ 14:05
Wspaniała modyfikacja z orzechami! Chyba następnym razem się skuszę, bo chleb ten będę piekła na pewno jeszcze nie raz.
Pozdrawiam i do kolejnego wspólnego pieczenia 🙂
Kulinarna Fuzja
19/02/2014 @ 20:43
Cudo 🙂 !!!
Gallica Anonimica
19/02/2014 @ 20:29
Dodatek orzechów laskowych to świetny pomysł. Jak wiadomo orzechy laskowe i czekolada idą w parze, bo są składnikiem uzależniającej Nutelli, więc wyobrażam sobie, że i bochenek tak smakował. Również dodałam suszone śliwki, ale w ogóle nie było ich czuć. Może były jakieś wybrakowane:P. Pozdrawiam i do następnego wspólnego pieczenia!
skoraq cooks
19/02/2014 @ 17:17
Już sobie wyobrażam świeżo upieczoną kromkę tych chlebowych cudowności ze świeżym masłem i miodem. Rewelacja 🙂
Andźka
19/02/2014 @ 16:21
Dorota, strasznie się nade mną znęcasz wszystkimi chlebami u siebie na blogu. Obiecuję sobie, że kiedyś się nauczę je piec. Niestety do tej pory zawsze mam albo jakiegoś gniota, albo ciężką pulpę- inaczej moich chlebów nazwać nie mogę. A Twoimi jestem po prostu oczarowana!
Za ten czekoladowy zjadłabym nawet wątróbkę, której nie lubię od dzieciństwa 😉
Dorota
19/02/2014 @ 20:08
Aniu, bardzo dziękuję Ci za pochwały :)! Myślę, że najważniejsze to zacząć od prostych przepisów -jak ja- żeby się nie zniechęcić jak coś nie wyjdzie. Potem to już tylko piec i piec…i końca nie widać :)!
Jswm
19/02/2014 @ 16:13
Z orzechami musiał być pyszny!
Konwalie w kuchni
19/02/2014 @ 11:33
Teraz żałuję, że nie wpadłam na pomysł dodania orzechów.
Taki chrupiący akcent wydaje się strzałem w dziesiątkę!
Pozdrawiam serdecznie!
Małgosia i Piotr
18/02/2014 @ 16:50
Chleb z orzechami to bardzo inspirujący pomysł 🙂 Dziękujemy za wspólne pieczenie, pozdrawiamy
Żabka
18/02/2014 @ 12:05
Orzechy laskowe to strzał w dziesiątkę! Dziękuję za wspólne pieczenie!
zjedz_mnie
18/02/2014 @ 09:52
Taki chlebek to i bez smarowidła można wcinać, super 🙂
Dorota
19/02/2014 @ 19:57
Bez smarowidła też jest pyszny 🙂
Upiecz coś zdrowszego!
17/02/2014 @ 21:28
czadowy ten chlebek 🙂
Ola in the kitchen
17/02/2014 @ 21:12
Bardzo ciekawy przepis 😀 podoba mi się 😀
Jolanta Szyndlarewicz
17/02/2014 @ 19:39
Nie ma bata, kolejny piekę z orzechami:). Nam ten chlebek rownież bardzo posmakował:). Dziękuję za wspólne chwile przy piekarniku:)
Krecia
17/02/2014 @ 18:19
Kolejny orzechowiec, piękny! Miło było piec wspólnie:)
Marghe
17/02/2014 @ 18:08
Śliczny! Podoba mi sie dodatek orzechow 🙂 Dziękuję za czekoladowe chwile spędzone razem! do nastepnego ! Pozdrawiam
Poradniczanka
17/02/2014 @ 12:19
Cudny chlebek;-) Dziękuję Wam bardzo dziewczyny za serdeczne przyjęcie i do kolejnego pieczenia;-)
Sklep komputerowy online
17/02/2014 @ 10:17
uwielbiam taki chlebek 🙂
alucha
17/02/2014 @ 09:34
Nie tylko dałaś orzechy, ale i śliwki! :)))
Piękny wypiek!
Dziękuję za kolejne wspólne pieczenie. 🙂
Kamila
17/02/2014 @ 08:38
Fantastyczny! Dziękuję za wspólne chwile!
Ania W
17/02/2014 @ 08:34
Ja tym razem trzymałam się przepisu / podobnie jak Bea ominęłam płatki /. Ale jestem zadowolona !
Twój chlebek wygląda mega apetycznie.
Marzena
17/02/2014 @ 07:56
Wygląda obłędnie:-) Szkoda, że tym razem nie mogłam być z Wami…
Dorota
19/02/2014 @ 20:01
Zawsze i tak można upiec taki chlebek…. naprawdę warto :)!
Kuchnia u Krysi
17/02/2014 @ 06:41
Ale wyczarowałaś chlebuś. Moje ulubione składniki w jednym Super 🙂
Łucja
16/02/2014 @ 23:40
Ależ piękny! Żałuję że nie mogłam z Wami piec ;/
Dorota
19/02/2014 @ 20:02
Szkoda, że nie mogłaś ale koniecznie upiecz, bo wszyscy są zachwyceni tym chlebkiem 🙂
Natalia - Poezja Smaku
16/02/2014 @ 22:59
Intrygujące połączenie! 🙂
Bea
16/02/2014 @ 21:52
Alez ma piekny, gleboki kolor! Ciesze sie, ze smakowal 🙂 No i dodatek suszonych sliwek tutaj to swietny pomysl 🙂
Pozdrawiam serdecznie i dziekuje za wspolne pieczenie!
Gucio
16/02/2014 @ 21:20
Wspaniałe dziurki a dodatek orzechów uwazam za obowiązkowy przy kolejnym pieczeniu. Do kolejnego spotania w internetowej piekarni.
Mimbla
16/02/2014 @ 20:11
Śliczny chlebek! Chwilę wcześniej pisałam dziewczynie, która zrobiła go z włoskimi, że mi bardziej pasowałby z laskowymi, wchodzę do Ciebie i proszę – laskowe! 🙂 Pozdrawiam.
Kulinarne przygody Gatity
16/02/2014 @ 17:44
Kolejny przepiękny mocno czekoladowy chleb !
Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku 🙂
domowacukierniaewy.blox.pl
16/02/2014 @ 15:50
Bardzo ciekawy chlebek, chociaż raczej nie dla mnie – rodzynki… 😉
Dorota
19/02/2014 @ 19:54
Rodzynki można pominąć…. zawsze zostają śliwki czy żurawina 🙂
Smakowe Kubki
16/02/2014 @ 15:39
Bardzo, ale to bardzo dziękuje za wymianę doświadczeń we wspólnym dziele, już sobie zapisuję, aby następnym razem dodać właśnie śliwek suszonych, to wspaniały pomysł, bardzo dobrze kojarzący się dodatek z czekoladowym smakiem.
Chleb bardzo udany ! Serdecznie pozdrawiam.
Dorota
16/02/2014 @ 15:14
Cudny bochen i pięknie spędzony czas we wspólnym wypiekaniu, dziękuję 🙂
Magda C.
16/02/2014 @ 09:20
Jestem w szoku – jeszcze takiego chlebka nie jadłam! Wygląda wspaniale 🙂
pati
16/02/2014 @ 08:36
Cudny chleb i te dodatki!
margot
15/02/2014 @ 20:57
Dorotka , fotorelacja pierwszy sort , chleb też i fajne modyfikacje
Malarka
15/02/2014 @ 20:45
Ale super chlebus! Co za pomysl ze sliwkami i orzechami! Dziekuje za wspolne pieczenie 🙂
Salvador Dali
15/02/2014 @ 20:28
wow! Bomba!
To chleb nowość-zachwyciłaś mnie, szczególnie tymi zdjęciami.. <3
Dorota
19/02/2014 @ 19:55
Bardzo dziękuję :)!
Amber
15/02/2014 @ 19:50
Ciekawie, bo i śliwki,i orzechy.
Fajnie,że modyfikujemy przepisy.
A bochenek bardzo zgrabny.
Dziękuję Ci za pyszny czekoladowy czas!
Arnika
15/02/2014 @ 19:29
Orzechy? Świetny pomysł! Pozdrawiam i dziękuję za wspólne pieczenie:)
wiosenka27
15/02/2014 @ 19:18
Orzechy to świetny pomysł, następnym razem też dodam. Dziękuję za wspólne pieczenie:)