Chleb pomidorowy z oliwkami
To kolejny wspólnie pieczony chleb w comiesięcznej piekarni prowadzonej przez Amber. Tym razem wybrany został chleb pomidorowy Dany z Leśnego Zakątka…. i to był pierwszy chleb, który sprawił mi kłopot…. Nie wiem, co zrobiłam źle, ale czekałam około 5 godzin aż chleb wyrośnie…. a Małżonek już tupał nogą, bo potrzebował piekarnik do pieczenia swojej pizzy :)! Nie powinna to być wina zakwasu, bo dokarmiłam go trzykrotnie zanim nastawiłam zaczyn…. Wyrabiałam też -tak mi się wydaje – wystarczająco długo…. Dodatkowo po tak długim wyrastaniu, mimo sporej ilości mąki ciasto przykleiło mi się do ściereczki i musiałam je lekko odrywać a na koniec nie miałam wystarczająco ostrego narzędzia do nacinania…. dlatego chleb wygląda na lekko poszarpany 🙁 Oj dużo się jeszcze muszę nauczyć…. Nie udało mi się również kupić czarnego sezamu na czas i postanowiłam zrobić chleb bez dodatków…. ale, jak to u mnie, w ostatniej chwili dorzuciłam resztkę oliwek i trochę suszonych pomidorów. Powinnam dodać ich zdecydowanie więcej, bo dobrze smakowały w takim połączeniu. Sam chlebek jest pyszny i warto było się trochę pomęczyć ;)!
Bardzo jestem ciekawa chlebowych interpretacji tego przepisu w wykonaniu innych Piekących …:)!
Dziękuję Wam za wspólne pieczenie i pozdrawiam:)
Chleb pomidorowy z oliwkami
Zakwas:
- 55 g aktywnego zakwasu z mąki żytniej razowej,
- 200 g mąki orkiszowej białej, typ 630 lub 700,
- 200 g wody,
- 1 jabłko, starte na tarce jarzynowej
Wszystkie składniki wymieszać, przykryć folią i odstawić na minimum 12 godzin.
Ciasto właściwe:
- cały zaczyn, około 500 g,
- 400 g zmiksowanych pomidorów z puszki,
- 350 g mąki orkiszowej białej, typ 630 lub 700,
- 300 g mąki pszennej chlebowej, typ 750,
- 1 łyżka miodu,
- sezam czarny w/g uznania, (u mnie oliwki i pomidory suszone )
- sól morska, około 15 g,
- dodatkowo, mąka do podsypywania, w trakcie przekładania i formowania ciasta.
1. Mieszamy zaczyn ze zmiksowanymi pomidorami, miodem i solą. Jeśli używamy sezamu to dodajemy go również.
2. Przesiewamy obie mąki i stopniowo dodajemy je mieszając do zaczynu.
3. Wyrabiamy ciasto ręcznie około 10-15 minut. Jeśli dodajemy oliwki i suszone pomidory to na tym etapie łączymy je z ciastem. Przykrywamy i odstawiamy na 3 godziny.
4. W czasie tych 3 godzin…
Po pierwszej godzinie wyjmujemy ciasto na omączony blat, rozklepujemy i składamy jak na zdjęciach i ponownie wkładamy do miski.
Po drugiej godzinie robimy identycznie.
Po trzeciej godzinie formujemy podłużny bochenek lub okrągły (wychodzi ogromny, więc lepiej uformować dwa mniejsze)
5. Przekładamy uformowany bochenek do omączonego koszyczka/koszyczków do wyrastania. (Ja włożyłam swój ogromny bochenek na ściereczkę obsypaną obficie mąką i włożyłam do glinianego naczynia) Zostawić przykryty bochenek do wyrośnięcia. U mnie około 5 godzin 🙁
6. Piekarnik z ciężką blachą/lub dużym kamieniem do pizzy nagrzewamy do 250 stopni. Na spód piekarnika wkładamy małą keksówkę z wrzącą wodą (lub na blachę-ale nie na kamień- można wrzucić kilka kostek lodu)
7. Wyrośnięty chleb przekładamy na papier do pieczenia wysypany kaszą manną.
Nacinamy i pieczemy 15 minut w 250 stopniach a następnie zmniejszamy temperaturę do 200 stopni i dopiekamy około 30 minut. Chleb jak jest upieczony to gdy pukamy w jego spód wydaje głuchy odgłos.
Smacznego 🙂
Wpis zgłoszony do listy wypieków “Na zakwasie i na drożdżach”
W tym miesiącu piekły/piekli:
MarcinH
26/04/2014 @ 11:40
Bardzo fajnie wyglada Twój chleb z tymi ‘okami’ oliwkowymi. Dziękuję za wspólne wypiekanie pomidorowca 🙂
Aciri
24/04/2014 @ 13:14
Zdecydowanie oliwki i pomidory to super dodatki do tego chleba. Pięknie Ci się upiekł.
Żabka
23/04/2014 @ 15:30
Ooo, ciekawie, z oliwkami 😀 Wygląda cudnie, smakować musiał pewnie jeszcze lepiej!
Dziękuję za wspólną akcję i pozdrawiam!
Magda
22/04/2014 @ 12:46
fajny pomysł z tymi oliwkami:)) Dziękuję za wspólną akcję!
Magda C.
20/04/2014 @ 19:38
Cudowny taki chlebek z super dodatkami!
Arnika
19/04/2014 @ 21:11
Piękny! Świetny pomysł z dodatkami (moje ulubione “klimaty”:) Dziękuję za wspólne pieczenie:) Pozdrawiam świątecznie!
Opalanka
19/04/2014 @ 20:03
Zdrowych , spokojnych świąt!
Mimbla
19/04/2014 @ 18:16
Ja tam nie widzę, żeby cokolwiek było z nim nie tak, a decyzja o dodaniu oliwek była świetna! Ładny chlebek. Pozdrawiam i dzięki za wspólne pieczenie! Spokojnych świąt!
Urszula
18/04/2014 @ 20:55
Ależ wspaniały chleb i to nie z sezamem, ale oliwkami, cudny.
Dziekuje za wspólne pieczenie, pozdrawiam świątecznie 🙂
Konwalie w kuchni
18/04/2014 @ 20:01
Kromki wyglądają pysznie, a połączenie pomidorów i oliwek idealne!:)
Ania W
18/04/2014 @ 18:24
Wygląda smakowicie!
Dziękuję za wspólne pieczenie.
alucha
18/04/2014 @ 17:20
A ostatecznie wyszedł Ci cudowny :))
Dziękuję za kolejne wspólne chwile. 🙂
Ela
18/04/2014 @ 14:11
Nic chlebowi nie brakuje, wygląda bardzo ładnie, a z oliwkami z pewnością przepyszny. dziękuję za wspólne pieczenie i do następnego spotkania:-) pozdrawiam, Ela
Dorota
18/04/2014 @ 12:49
Fajny pomysł z oliwkami, pasuja idealnie. Piękny bochen, dziekuje za wspólny czas i do nastepnego.
Kulinarne przygody Gatity
18/04/2014 @ 10:58
Piękny chleb !
Dziękuję za wspólny czas przy piekarniku 🙂
iga
17/04/2014 @ 20:38
kreatywne podejście:)pięknie się upiekło,dziękuję
Amber
17/04/2014 @ 20:13
Piękny chleb,i bardzo sródziemnomorski.
Dziękuję Dorota za Twój pyszny wkład w kwietniową Piekarnię.
domowacukierniaewy.blox.pl
17/04/2014 @ 17:05
Mimo tylu trudności, prezentuje się doskonale 🙂
Pati
17/04/2014 @ 07:21
Właśnie taki lubię!
Nemi
16/04/2014 @ 21:49
Smakowicie się prezentuje;)
Opalanka
16/04/2014 @ 21:33
Świetnie Ci wyszedł. Ma się ochotę sięgnąć po pajdę.
Malarka
16/04/2014 @ 20:26
Nie wiem o co tu chodzi, bo chleb wyglada wspaniale! Wyobrazam sobie jego smak z oliwkami! Dziekuje za wsplne pieczenie i pozdrawiam 🙂
pieczarka mysia
16/04/2014 @ 20:03
Kochana piękny chlebek i cudne zdjecia 🙂
dziękuje za wspólną zabawę w kuchni! :*
Anita
16/04/2014 @ 19:39
Wspaniale wypieczony i pachnie słońcem włoskim:)
Jolanta Szyndlarewicz
16/04/2014 @ 19:25
Oliwki i suszone pomidory to swietny pomysł:) …. mi też sprawiał mały problem, ale dosypalam troszkę mąki, później składałam wielokrotnie i w końcu upieklam w żeliwnym garze:). Pyszny był, nbędę go powtarzać:). Dziękuję za wspólne pieczenie:)UM46
PS. Mi znów urósł bardzo szybko, bo w niecałe 2 goddziny